Nasza uczennica Wicemistrzynią Polski Młodziczek

zosiaf1-2.jpg

Podopieczna naszej fundacji Zosia Florczyk została Wicemistrzynią Polski Młodziczek! Uczennica klasy 8 S pod patronatem Mariusza Wlazłego wywalczyła ten tytuł z drużyną ŁMLKS Łaskovia Łask. Naszej wychowance pospieszyliśmy z gratulacjami i poprosiliśmy o podzielenie się z nami swoją radością.

Gdyby przed turniejem ktoś wam powiedział, że zdobędziecie srebro to...
Zosia Florczyk:
Na pewno na początku popatrzyłybyśmy się na siebie i uśmiechnęły. Oczekiwania były jak największe, ale nie nastawiałyśmy się od razu na podium. Przed każdym meczem myślałyśmy tylko o najbliższym spotkaniu.

Opowiedz o fazie grupowej. Rozpoczęłyście świetnie z SMS Solna Wieliczka, potem przegrana z MOS Metro Warszawa i decydujący o awansie do półfinału mecz z UKS Lider Konstantynów Łódzki. Pojawił się stres?
- Faktycznie zaczęłyśmy super, później przegrana i ten decydujący mecz. Był lekki stres, ale wiedziałyśmy, że musimy wygrać. Wygrałyśmy z nimi osiem razy w lidze, więc musiałyśmy to powtórzyć po raz dziewiąty.

W meczu półfinałowym z MUKS Sparta Warszawa również nie brakowało emocji, a po ostatnim gwizdku mogliśmy oglądać waszą fantastyczną radość.
- Tak, to było cudowne spotkanie, grałyśmy świetnie. Myślę, że to był super mecz w naszym wykonaniu, a radość bezcenna!

Nie udało się wygrać w finale, ale chyba mogłyście czuć dumę wyjeżdżając z Szamotuł?
- Dziewczyny z Warszawy faktycznie zagrały fantastyczny mecz i zwyciężyły, ale nikt przed wyjazdem do Szamotuł, nie uwierzyłby, gdyby usłyszał, że zagramy w Finale Mistrzostw Polski. Były łzy i smutek po przegranej, ale niedługo po tym pojawiła się wielka radość. Myślę, że wszystkie jesteśmy z tego wyniku bardzo dumne i szczęśliwe.

Jak się czujesz w zespole Łaskowi? Jak długo jesteś jego częścią?
- Łaskovia to bardzo fajny i ambitny zespół. Jestem jego częścią od października i czuję się tam bardzo dobrze.

Jak wiele zyskałaś dzięki udziałowi w takim turnieju?
- To było cudowne doświadczenie, ta atmosfera, łzy radości. Organizacja na najwyższym poziomie. To wszystko wywarło na mnie ogromne wrażenie. Byłam mega szczęśliwa, że mogę tam być.

Zobacz także