Jarosław Nita: Dzieci umieją korzystać z chwili

3_051_1440x0.jpg

Za nami kolejny rok treningów Mini Akademii Mariusza Wlazłego. Na pewno nie taki, jakbyśmy wszyscy tego oczekiwali, ale nasi trenerzy zrobili co w ich mocy, aby w warunkach pandemii i nauki hybrydowej dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Bełchatowie wyciągnęły z zajęć jak najwięcej.

- Niestety, z uwagi na sytuację epidemiologiczną w kraju, nasz kolejny makrocykl treningowy miał mocno ograniczony czasowo charakter. Dodatkowo był to kolejny okres, w którym z uwagi na reżim sanitarny nie mogliśmy przyjmować do Akademii zainteresowanych dzieci spoza naszej szkoły - żałuje trener Jarosław Nita. - Pozytywną stroną było jednak to, że przy wsparciu Dyrekcji i Rodziców natychmiast wznowiliśmy treningi, kiedy tylko pojawiła się taka możliwość. Nie był to więc sezon do końca stracony - dodaje z uśmiechem.

Nauczyciel wychowania fizycznego w bełchatowskiej "jedynce" podkreśla też, że ostatni czas wykształcił u dzieci nową postawę.

- Myślę, że ta nowa rzeczywistość i długie okresy przymusowego wyłączenia z różnych form aktywności nauczyły - przynajmniej dużą część z nich - korzystania z chwili. Zwróciłem uwagę na częstą po wznowieniu treningów sytuację: kiedy zdarzało się, że np. dwójka dzieci rozmawiała, przeszkadzając podczas przekazywania naszych (trenerów) informacji, to nawet nie my, a inne dzieciaki je uciszały. - "Uspokójcie się! Tracimy czas!" - opowiada Nita, który także w kolejnym roku szkolnym prowadzi zajęcia wspólnie z Agnieszką Gonerską.

- Choć ostatnie wieści medialne co do zajęć powakacyjnych mogą niepokoić, to zarówno my prowadzący, jak i nasi podopieczni jesteśmy gotowi do pracy i kolejnych wyzwań. Ponieważ obawiamy się kolejnego przerywanego sezonu, to z pokorą podchodzimy do planowania. Liczymy na pojawienie się nowych, najmłodszych uczestników, którzy rozpoczną swoją przygodę ze wspaniałą dyscypliną, jaką jest siatkówka. Jeżeli tylko warunki na to pozwolą, chcemy dalej rozwijać umiejętności, sprawność, ale i charakter naszych "Małych Akademików". A co do nowości, to pojawiły się już w tym sezonie. W ramach urozmaicenia zabaw i ćwiczeń sprawnościowych wykorzystaliśmy np. sprzęt do gry w Rugby Tag - zaznacza trener #WlazlyTeam, który teraz życzy swoim podopiecznym udanych wakacji.

- Głowy spokojnej od zmartwień, optymalnej pogody i wykorzystania każdego fajnego momentu! A po wakacjach, mam głęboką nadzieję, widzimy się na treningach!

Fot. Paweł Piotrowski

Zobacz także